Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:1579.62 km (w terenie 190.00 km; 12.03%)
Czas w ruchu:51:12
Średnia prędkość:30.85 km/h
Maks. tętno maksymalne:188 (95 %)
Maks. tętno średnie:156 (79 %)
Suma kalorii:16679 kcal
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:78.98 km i 2h 33m
Więcej statystyk

Trening MTB

Wtorek, 31 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Trening w Łagiewnikach. Jedna 25 km rundka i do Maxxbike'a w celu omówienia spraw związanych z 24 h.
Odczyt z pulsometru:
HZ 5%
FZ 42%
PZ 43%

Teamowa Ustawka

Niedziela, 29 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Taka ustawka pokazuje jak bardzo jesteśmy wkręceni w temat roweru:
Robert - lekki kac + niewyspany
Kamil - niewyspany
Tomek - ?
Ja - 4 godziny snu, czyi niewyspany
a i tak wszyscy się spotkaliśmy w okolicach godziny 9, aby wspólnie pokręcić.
Jak zwykle miało być spokojnie, ale tak się po prostu nie da - każdy prawie próbował się szarpnąć przynajmniej raz. A najmocniejsze szarpnięcie było na sam koniec jak próbowaliśmy dojść kasztanowców.
Ogólnie jak zwykle ustawka udana.
Odczyt z pulsometru:
HZ 55%
FZ 28%
PZ 2%

Maraton rowerowy o Puchar Starosty Brzezińskiego

Sobota, 28 maja 2011 · Komentarze(2)
Kategoria Inne zawody
Do wyścigu w Brzezinach podchodziłem bardzo luźno - żadnych spinek po prostu traktowałem to jako mocniejszy trening. Na miejscu, gdy zobaczyłem końcówkę trasy pomyślałem, że będzie ciekawie. Zrobiło się jeszcze ciekawiej, gdy zobaczyłem z kim przyjdzie mi się ścigać - Jarosław i Łukasz, obaj dobrze zaprawieni w maratonach.
Start maratonu nieco się opóźnił, ale nie wywołało to w sumie większego poruszenia chyba dlatego, że ostatnio staje się to dość powszechne wśród takich imprez.
O godzinie 12 (zamiast 11) wystartowaliśmy. Po raz pierwszy nie musiałem przepychać się do przodu - startowałem w pierwszej linii :)
Po asfaltowej rozbiegówce prowadziłem całą stawkę i na pierwszej górce podkręciłem tempo, aby nieco rozciągnąć grupkę. Potem jeszcze poprawiłem na wąskich i technicznych odcinkach i zostałem z Łukaszem i Jarkiem. Myślałem, że tak zostanie do ostatnich metrów wyścigu, ale nic bardziej mylnego. Na jednym z podjazdów, który mnie zaskakuje swoją stromizną (nie objeżdżałem wcześniej trasy) spada mi łańcuch przy próbie zrzucenia na "jedynkę". Strata, która wydawała się niewielka pogłębiła się, gdy podczas gonitwy przestrzeliłem zakręt.
Na odcinku asfaltowym zdałem sobie sprawę, że nie zdołam dogonić liderów wyścigu. Postanowiłem jechać swoje, szczególnie, że zostały jeszcze do przejechania 3 okrążenia.
Na moim drugi okrążeniu zdziwiłem się, gdy zobaczyłem przy bufecie kolegę z team'u Kamila, ale szybko zorientowałem się, że miał jakiś defekt. Mimo, że dla niego wyścig się skończył nie poszedł odpoczywać, lecz mocno mnie wspierał przez cały wyścig podając bidony i informacje o stracie do czołówki (dzięki!).
W sumie dzięki jego informacją zmusiłem się do ostatniego zrywu (choć tak do końca to nie wiem, czy to był zryw, czy po prostu Jarek miał słabszy dzień) i udaje mi się dogonić Jarka. Dzięki czemu ostatecznie wylądowałem na 2 pozycji.

Trening MTB

Czwartek, 26 maja 2011 · Komentarze(0)
Trening z Mateuszem. Wspólnie pokręciliśmy się po rundzie łagiewnickiej - głównie podjazdy. Zahaczyliśmy również o punkt widokowy i tu niespodzianka, bo część drogi wyłożyli asfaltem, gdzie jak ostatnio zapuściłem się w tamte rejony był szuter.
Ogólnie trening dość spokojny.
Odczyt z pulsometru:
HZ 31%
FZ 38%
PZ 19%

Szosowy trening

Środa, 25 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Trening na rundzie rzgowskiej ustawki. Wiatr, który na początku trening dość mocno wiał, zdecydowanie osłabł w połowie treningu, dzięki czemu jechało się naprawdę dobrze.
Odczyt z pulsometru:
HZ 15%
FZ 74%
PZ 9%

Trening MTB

Wtorek, 24 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Jedna rundka w Łagiewnikach. Piasta tylna ciągle hamuje, mam nadzieje, że do soboty jakoś się wyrobi.
Odczyt z pulsometru:
HZ 2%
FZ 22%
PZ 71%

Szosowy trening z Rafałem

Niedziela, 22 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Na niedzielę był zaplanowany maraton ŚLR w Nowinach, ale ze względu na przeciąg w portfelu + nie do końca zorganizowany transport, musiałem wyścig odpuścić. W zamian zaplanowałem ustawić się z szosowcami, aby się trochę poprzeciągać. Plan szybko zmieniłem po telefonie Rafała, który zaproponował wspólne pedałowanie do Spały, z miejsca się zgodziłem.
Wyruszyliśmy dość wcześnie jak na niedzielę, bo o 9:30. Prawie przez całą drogę w stronę do rozmawiając, a przy okazji testując nowe przepisy pozwalające jechać koło siebie. Niestety tak jak myślałem, mimo małego natężenia ruchu (niedziela) i teoretycznie braku ludzi zarabiających na chleb jeżdżąc samochodem (niedziela) zostaliśmy niejednokrotnie wytrąbieni. Bardziej ambitni zrównywali się z nami, aby podzielić się swoimi przemyśleniami - głownie niecenzuralne słowa pod naszym adresem.
Gdy już dojechaliśmy na miejsce (Spała), okazało się, że trafiliśmy na jakiś odpust. Jedną z atrakcji był pokaz Wojska Polskiego m.in. skoki spadochronowe. Chwile postaliśmy i podziwialiśmy umiejętności spadochroniarzy po czym postanowiliśmy wracać, bo zaczęły się zbierać ciemne chmury.
W drodze powrotnej postanowiliśmy, że jeszcze zahaczymy o Niebieskie Źródła w Tomaszowie - w sumie po drodze. Po krótkim odpoczynku przy źródłach ruszyliśmy już w stronę Łodzi.
Na trasie postanowiłem, że trochę podkręcę tempo, aby uciec przed goniącymi nas czarnymi chmurami. Przeciętna z odcinka Tomaszów => Łódź wyszła w okolicy 36 km/h, co pozwoliło nam spokojnie dojechać do domów bez ani jednej mokrej nitki.

Odczyt z pulsometru:
HZ 58%
PZ 28%
FZ 4%


Spadochroniarz, który przymierza się do precyzyjnego lądowania w wyznaczonym miejscu (okrąg o średnicy 5 m - na oko)


Fotka ze słynnym żubrem w Spale


Niebieskie źródła

Trening + testowanie nowych części

Sobota, 21 maja 2011 · Komentarze(3)
Kategoria Trening
Nareszcie doprowadziłem mój rower "startowy" do stanu pełnej sprawności. Aby tego dokonać, musiałem wymienić sporo części, a przez co prawie doszczętnie się spłukać. Nowe części to:
- kaseta - SLX
- łańcuch - SRAM 5.0
- korba - SLX
- kompletne koło tylne
*piasta - Hope EVO II
*obręcz - ZTR Olympic
*szprychy - Sapim Race
Po wymianie w/w części nie omieszkałem przetestować nowego setup'u. Najlepszym do tego terenem w okolicy Łodzi są oczywiście Łagiewniki i właśnie tam się udałem. Zrobiłem jak zwykle swoją rundkę i muszę stwierdzić, że rower nareszcie zaczął w pełni "działać". Jedyną uwagę mam do piasty, która nie chce się swobodnie kręcić - hamuje. Wydaje mi się, że to przejściowe, ponieważ są nowe łożyska i jeszcze się nie rozbiły, ale czas pokaże.
Odczyt z pulsometru:
HZ 9%
FZ 28%
PZ 62%



Trening szosowy

Czwartek, 19 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Trening szosowy na trasie Łódź => Głuchów. Pogoda dziś wyjątkowo dopisała dlatego w trakcie treningu postanowiłem, że pojadę dalej (w zamyśle Piotrków). Niestety zaraz przy zjeździe na autostradę łapę kapcia - ehhh ile można z tymi kapciami... :( Wymieniam blazę i wracam do domu.
Odczyt z pulsometru:
HZ 15%
FZ 49%
PZ 34%

Trening z Michalem

Środa, 18 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Trening
Tego dnia wybrałem się z Michałem na wspólną przejażdżkę po Łódzkich Wzniesieniach. Wybrałem trasę wyścigu ŻTC z zamiarem zrobienia przynajmniej dwóch okrążeń. W zasadzie całą przejażdżkę przegadaliśmy, dlatego tempo nie było oszałamiające - z wyjątkiem 2 km odcinka prowadzącego w dół. Pogoda zdecydowanie dopisała.
Odczyt z pulsometru:
HZ 61%
FZ 8%
PZ 1%