Ustawka z szosowcami
Niedziela, 13 lutego 2011
· Komentarze(0)
Pogoda znowu dopisała więc wybrałem się na rowerek. Tym razem postanowiłem jechać z szosowcami od samego początku. Dlatego podjechałem na ustalone miejsce, gdzie owi rowerzyści mieli punkt zbiórki. Na miejscu zebrało się około 30 cyklistów i w takim składzie ruszyliśmy w stronę Piotrkowa. Zaraz za Tuszynem skręciliśmy w prawo - w rejony mi mniej znane, dlatego ich nie opisze :). Po drodze dołączyło jeszcze z 20 kolarzy - tworzyliśmy całkiem spory peleton zajmujący cały pas.
Jazda w tak dużej grupie jest bardzo przyjemna, nie tylko ze względu na mała wrażliwość na wiatr, ale również na panującą atmosferę. Czas upływał zdecydowanie szybciej, niż w przypadku samotnych przejażdżek.
Mam nadzieję, że następny weekend również pozwoli na szosowy wypad.
Odczyt z pulsometru:
HZ 47%
FZ 32%
Pz 13%
Jazda w tak dużej grupie jest bardzo przyjemna, nie tylko ze względu na mała wrażliwość na wiatr, ale również na panującą atmosferę. Czas upływał zdecydowanie szybciej, niż w przypadku samotnych przejażdżek.
Mam nadzieję, że następny weekend również pozwoli na szosowy wypad.
Odczyt z pulsometru:
HZ 47%
FZ 32%
Pz 13%