AMP w Kolarstwie Górskim - Wyścig
Niedziela, 23 maja 2010
· Komentarze(0)
Wyścig XC - coś czego bardzo nie lubię ze względu na monotonność i intensywność wysiłku - 5 rundek po 8,4 km. Trasa w zasadzie płaska, z trzema zauważalnymi podjazdami i licznymi ostrymi zakrętami co czyniło ją interwałową, błoto które było dzień wcześniej na czasówce zdążyło zaschnąć i również było niezauważalne.
O godzinie 12 15 zaczęto ustawiać wszystkich zawodników w zależności czasów wykręconych dzień wcześniej. Wylądowałem w okolicach 10 rzędu (37 na czasówce). Przed startem postanowiłem pierwsze okrążenie pojechać spokojnie, aby się nie zajechać (w końcu 40 km do przejechania było).
Po starcie stawka mocno napierała i pomimo 700 metrów rozjazdu, była straszna szamotanina przez którą zostałem wyprzedzony i spadłem w okolice 50 miejsca. Na szczęście po przejechaniu pierwszego okrążenia zaczęło się nieco przerzedzać i mogłem zacząć odrabiać straty. Trzecie okrążenie i czwarte to już w zasadzie jazda z 3 innymi zawodnikami, którzy mieli podobne tempo. Na ostatnim okrążeniu, tuż przed metą udało mi się wszystkich wyprzedzić zajmując tym samym 37 miejsce :)
Dzięki dobrym miejscom Mariusza i Wojtka, Politechnika zajęła 5 miejsce wśród uczelni, co jest jak do tej pory najlepszym wynikiem w historii. Szkoda, że to był mój ostatni start a Akademickich Mistrzostwach Polski w Kolarstwie Górskim, bo kto wie, może za rok było by już pudło wśród wyższych...
O godzinie 12 15 zaczęto ustawiać wszystkich zawodników w zależności czasów wykręconych dzień wcześniej. Wylądowałem w okolicach 10 rzędu (37 na czasówce). Przed startem postanowiłem pierwsze okrążenie pojechać spokojnie, aby się nie zajechać (w końcu 40 km do przejechania było).
Po starcie stawka mocno napierała i pomimo 700 metrów rozjazdu, była straszna szamotanina przez którą zostałem wyprzedzony i spadłem w okolice 50 miejsca. Na szczęście po przejechaniu pierwszego okrążenia zaczęło się nieco przerzedzać i mogłem zacząć odrabiać straty. Trzecie okrążenie i czwarte to już w zasadzie jazda z 3 innymi zawodnikami, którzy mieli podobne tempo. Na ostatnim okrążeniu, tuż przed metą udało mi się wszystkich wyprzedzić zajmując tym samym 37 miejsce :)
Dzięki dobrym miejscom Mariusza i Wojtka, Politechnika zajęła 5 miejsce wśród uczelni, co jest jak do tej pory najlepszym wynikiem w historii. Szkoda, że to był mój ostatni start a Akademickich Mistrzostwach Polski w Kolarstwie Górskim, bo kto wie, może za rok było by już pudło wśród wyższych...