Objazd trasy Maratonu Zgierskiego
Niedziela, 18 kwietnia 2010
· Komentarze(2)
Objazd trasy maratonu w doborowym towarzystwie. Byli prawie wszyscy łódzcy rowerowi maniacy, łącznie około 50-60 osób. Niestety grupa szybko się podzieliła naturalną selekcją, a szkoda, bo robiliśmy niezłe zamieszanie przejeżdżając przez miasto :)
Trasa maratonu bardzo przyjemna, aczkolwiek początek bardzo piaszczysty, co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że nie warto startować w tym roku w Zgierzu (piasek to moja pięta achillesowa, wolę 100m podjazdu niż 10m jazdy po piachu). Za to pod koniec trasy sporo podjazdów i dosyć ciekawych zjazdów, które będą dobrym sprawdzianem sił i umiejętności zawodników.
Odczyt z pulsaka:
HZ 45%
FZ 29%
PZ 21%
Grupa, która utrzymała się prawie do samego końca objazdu.
Kinga, pomimo momentami dość mocnego tępa, dała rade :)
Trasa maratonu bardzo przyjemna, aczkolwiek początek bardzo piaszczysty, co tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że nie warto startować w tym roku w Zgierzu (piasek to moja pięta achillesowa, wolę 100m podjazdu niż 10m jazdy po piachu). Za to pod koniec trasy sporo podjazdów i dosyć ciekawych zjazdów, które będą dobrym sprawdzianem sił i umiejętności zawodników.
Odczyt z pulsaka:
HZ 45%
FZ 29%
PZ 21%
Grupa, która utrzymała się prawie do samego końca objazdu.
Kinga, pomimo momentami dość mocnego tępa, dała rade :)